środa, 22 sierpnia 2012

Aktualizacja mojego stanu + kilka zdjęć motywacyjnych

Melduję, że jest kolejny kilogram w dół...czyli w tej chwili ważę 52 kilo. Nie mierzyłam się jeszcze, ale zaplanowałam zrobić to po zakończeniu Insanity, żeby była większa niespodzianka. :D
Ogólnie mam ostatnio świetny humor, na pewno jest to w dużej mierze zasługa wysiłku fizycznego. To uczucie po treningu jest po prostu bezcenne. :)
A jutro kolejny, czwarty już fit test. Nie mogę uwierzyć, że te 50 dni z Insanity zleciało tak szybko. Trochę się boję, czy pobiję wyniki z trzeciego fit testu... Ale co tam, musi być hardkorowo, nie ma lipy haha... (pozdrawiam Roberta Burnejkę) :D
Parę zdjęć, żeby siebie (i was) zmotywować, ze warto...:)











1 komentarz: